ETYKIETKI

sobota, 18 kwietnia 2009

Moja mała optymistka

Emilka bardzo lubi zabawę, która polega na tym, ze Emilka bierze jednego kotka maskotkę, a mama albo tata drugiego i te kotki sobie rozmawiają. "Jak się masz? Co jadłaś na obiadek? Jaki lubisz kolor" itd, itp. W tej zabawie Emilka zawsze bierze swojego kotka Bubę, a mamie albo tacie daje kotka Adę.
Dzisiaj mama przekomarza się z Emilka: Daj mi raz Bubę.
Emilka: Nie. Ja jestem Bubą, a mama Adą.
Po chwili, Emilka: Mamusiu, czy się smucisz?
Mama: Troszkę;)
Emilka: Mamusiu, tak się nie smuć, że nie masz Buby. Ciesz się, że masz Adę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz