ETYKIETKI

piątek, 10 kwietnia 2009

Kocia kradzież

Nasz kot ma dziwne upodobanie do malutkich pluszowych maskotek. Kradnie je Emilce i chowa tak, ze nie mozna ich nigdzie znaleźć. Wczoraj łupem Tobiasza padła jedna z ulubionych maskotek Emilki, mały zielony teletubiś Dipsy. Pół dnia trwają poszukiwania tubisia.
Emilka pyta kota: Tobiaśku, gdzie schowałes małego zielonego tubisia w bucikach?
Emilka podsumowuje to zachowanie kota: Ten Tobiaś jest duży łobuziak!
Mama zastanawia się głośno: Gdzie on mógł schować tego tubisia?
Emilka myśli, myśli. Po chwili głębokiego namysłu: Mama, on go wyniósł na PCK!

2 komentarze: