ETYKIETKI

poniedziałek, 11 maja 2009

Na kogoś trzeba zrzucić winę;)

Mama nie pozwala Emilce ruszać kwiatków na parapecie.
W pewnej chwili mama widzi, że Emilka dotyka kwiatka swoją maskotką-kotem.
Mama: Emilko, prosiłam cię, żebyś zostawiła te kwiatki.
Emilka z niezmąconą pewnością: Ale to Buba rusza.
I po chwili dodaje: Ta Buba jest straszny łobuziak!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz