Mama tłumaczyła kiedyś Emilce, ze jak się wychodzi z pokoju na dłuzej, to trzeba zgasić światło, bo energia kosztuje.
Własciwie od zawsze Emilka zasypia przy włączonej lampce.
Pewnego wieczora Emilka lezac w łózeczku woła mamę i mówi: Mamusiu, zgaś mi lampkę.
Mama zdziwiona: Czemu?
Emilka poważnie: Bo to kosztuje duzo pieniążków, wiesz?
Nauka nie poszla w las:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń