Emilka siedzi na balkonie i obserwuje chodzącego po trawie kota.
Emilka zastanawia sie na głos: Co ten kotek robi? Gdzie ten kotek idzie?
Kota coś spłoszyło, pobiegł i schował się pod samochodem.
Kota coś spłoszyło, pobiegł i schował się pod samochodem.
Emilka wyjaśniająco: A, poszedł pojeździć samochodzikiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz