Emilka wymyśla tysiąc powodów, by nie spać w swoim pokoju, tylko przybyć w nocy do rodziców. Były już złe sny, a to znów niewygodne łóżko, a to że smutno, a że samotno.
W przededniu mamy urodzin Emilka wpada na pomysł i proponuje łaskawie: Mamusiu, z okazji Twoich urodzin, jeśli chcesz, to mogę przyjść z tobą spać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz