Emilka wybiera się na przedszkolną wycieczkę. Z tego powodu musi wczesnie wstać. Mama budzi Emilke juz o 6 rano, ale Emilka za nic w swiecie nie chce wstać.
Tata: Oj to chyba my z mamą pojedziemy na tą wycieczkę.
Mama: Tak, a Emilka pójdzie do pracy.
Emilka rezolutnie: Ja dzisiaj nie idę do pracy, dzisiaj mam wolne.
Emilka rezolutnie: Ja dzisiaj nie idę do pracy, dzisiaj mam wolne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz