Emilka wypytuje wujka: A jak byłeś mały to jadłeś słodycze?
Wujek Jacek: Tak.
Emilka: Lubiłeś?
Wujek: Bardzo.
Wujek: Bardzo.
Emilka: A wiesz, że nie wolno jeśc za duzo słodyczy?
Wujek: Wiem.
Emilka: Bo się zabki ci mogą popsuć.
Wujek: To prawda.
Emilka: To nie jedz w ogóle słodyczy! Ani jednego!
Wujek: Wiem.
Emilka: Bo się zabki ci mogą popsuć.
Wujek: To prawda.
Emilka: To nie jedz w ogóle słodyczy! Ani jednego!
Wujek: W ogóle mam nie jeść?
Emilka: Tak. Nie wolno jeść słodyczy, żeby ci sie ząbki nie popsuły!
Emilka: Tak. Nie wolno jeść słodyczy, żeby ci sie ząbki nie popsuły!
Wujek: To co mam zrobić?
Emilka: Oddaj mi wszystkie słodycze!
Emilka: Oddaj mi wszystkie słodycze!
Super Emilka:)
OdpowiedzUsuńCo tam u Was dziewczynki? Napisz co u Was nowego? Jak było na wakacjach? Myślałam, że może się spotkamy gdzies nad morzem, bo okazja była super, ale ponieważ było tak upiornie gorąco nie ruszaliśmy się samochodem nigdzie:( Bo jak na dworze, w słońcu było 40 stopni, to w naszym aucie bez klimy, chyba z 70...:))) Mam nadzieję, że się nam jeszcze kiedyś uda spotkać:)
Uściaski dla Was:)
Doranku, napiszę do Ciebie dzisiaj maila:)
OdpowiedzUsuń