ETYKIETKI

niedziela, 27 czerwca 2010

Emilka dociekliwa

Emilka po raz setny domaga się opowiedzenia jej historii o tym, jak to nasz kot Tobiasz do nas trafił.
Mama opowiada, Emilka docieka: A co Tobiaśka mama powiedziała? Że nie wolno kotka deptać? A Tobiaszek tęskni za swoja mamą?
Po chwili zastanowienia, Emilka dopytuje: Mamo, a może on jest pożyczony?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz