Jest styczeń, ale Emilka juz marzy o wakacjach i wyjeździe nad morze.
Emilka wraca z mamą z zakupów, w rączce trzyma lizaka. Mama sadza Emilkę w samochodzie i pyta: Odpakowac ci teraz tego lizaczka, chcesz zjeść po drodze czy w domku?
Emilka: Nie mamusiu, zjem, jak będziemy jechać nad morze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz