Jak mama miała ochotę zapaść się ze wstydu pod ziemię;)
Przyszła pani ubezpieczyć mieszkanie. Siedziała i wypisywała swoje papiery w kapeluszu na głowie. Emilka przyglądała się pani przez długą chwilę i nagle powiedziała z wielkim przejęciem: "Mama zobacz jaki brzidki kapelusz".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz