Emilka była z rodzicami w figloraju i bardzo ładnie bawiła się tam z pewnym Kubą.
W drodze powrotnej do domu Emilka mówi: Jeszcze tutaj przijadę.
Mama: No pewnie, jeszcze przyjedziemy.
Emilka: I będę się bawiła piłeczkami, jeździła na jeżdżalni i samochodzikiem.
Mama: I będziesz się bawiła z dziećmi?
Emilka: Z Pumą.
Mama zdziwiona: Z jaką pumą?
Emilka: No, z tym chłopczikiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz